XV Biesiada Archeologiczna – Wioska Gotów
Masłomęckie Stowarzysznie Wisoka Gotów to rekonstrukcyjny skansen, powstały na miejscu wykopalisk archeologicznych. Naukowcy, archeolodzy i mieszkańcy Masłomęcza w gockiej wiosce starali się najpełniej odtworzyć życie mieszkańców regionu z III i IV w. po Chr.
To właśnie dzięki tej chęci odtwarzania historii już od 15 lat organizowana jest Biesiada Archeologiczna w Masłomęczu.
Dzieje Gotów
Goci od początków swojego istnienia stanowili związek plemion germańskiego pochodzenia. Na pierwsze wzmianki o Gotach możemy natknąć się już u Strabona (63r. przed Chr. – 24r. po Chr.), który wymienia ich pod nazwą Guiones, Gotones. Od niego to wiemy, że już na początku naszej ery wiedziano o ich bytności na Pomorzu.
Na podstawie badań ustalone zostało, że pierwotna siedziba Gotów znajdowała się na terenie Skandynawii. Goci mieli wywodzić się z mitycznej wyspy Skandia skąd plemię Amalów pod wodzą króla Beriga ruszyło na łodziach ku nowym ziemiom. Nowo powstała ojczyzna, położona naprzeciw ujścia rzeki Viskla zyskała nazwę Gothiskandza (Nowa Gocja).
Wydarzenia te, mające miejsce w 70r. po Chr. były początkiem wielkiej, kilkusetletniej wędrówki ludu gockiego przez tereny Europy.
Pod koniec II wieku Goci dotarli do Kotliny Hrubieszowskiej. Akcja zajmowania nowych terenów skupiła się na bogatym i dogodnie położonym regionie w międzyrzeczu Huczwy i Bugu.
W połowie III wieku Goci docierają na Wołyń i Podole, kontynuując jednocześnie rozwój potęgi ekonomicznej w tworzącej się stolicy w Kotlinie Hrubieszowskiej.
W III wieku Goci wielokrotnie stawali do pomyślnie zakończonych bojów z Rzymianami, Grekami, Bałkańczykami. I choć w 324 roku doznali klęski pod Chrystopolis z ręki cesarza Konstantyna Wielkiego a w 375 samobójstwo popełnił ich wielki wódz – Hermanaryk (przewodzący Królestwu Gotów na Ukrainie w IV w, porównywany przez Jordanesa do Aleksandra Wielkiego), Goci nie ustali w swojej karierze polityczno – militarnej na terenach Europy.
Po śmierci Hermanaryka naród Gotów podzielił się na dwa plemiona: Ostrogotów i Wizygotów.
W 378 roku Wizygoci pokonali Rzymian pod Adrianopolem i zabili cesarza Walensa, a w 410 roku król Wizygotów, Alaryk, jako pierwszy “barbarzyńca” zdobył Rzym.
W swoich wędrówkach Goci dotarli aż do Hiszpanii, gdzie powstały dwa królestwa, tuż po tym jak Ostrogoci założyli swoje państwo ze stolicą w Rawannie.
Kilkusetletnia, przemyślana i dobrze zorganizowania ekspansja Gotów na Europę do dzisiaj budzi wiele emocji wśród badaczy i historyków.
Masłomęckie Stowarzyszenie Wioska Gotów
Początek prac
Badania archeologiczne nad kulturą Gotów w Kotlinie Hrubieszowskiej rozpoczęły się w 1977 roku, kiedy to ówczesny Zakład Archeologii UMSC postanowił przeprowadzić systematyczną inwentaryzację stanowisk archeologicznych w Kotlinie Hrubieszowskiej.
W ciągu niespełna pięciu lat udokumentowano kilka tysięcy śladów bytności człowieka od czasów paleolitu do schyłku średniowiecza. Do stu zapisanych stanowisk możemy zaliczyć: osadę i cmentarzysko wokół Masłomęcza, zespół osadniczy w Moroczynie, zespół osadniczy w Hrubieszowie.
Badania i odkrycia
Nowatorskie metody badań archeologicznych przyczyniły się do rozwiania niejasności związanych z “niekompletnością” pochówków ujawnionych we wcześniejszych badaniach.
Dowiedziono, że obrzędowość pogrzebowa Gotów była o wiele bardziej złożona niż początkowo sądzono.
Do najważniejszych odkryć możemy zaliczyć:
zwyczaj kawałkowania zwłok przed włożeniem ich do grobu
pochówki cząstkowe – takie, gdzie do grobu wkładano tylko kawałek ciała zmarłego, najczęściej dolą część odciętą na wysokości pasa
celowy zwyczaj wkładania wybranych fragmentów szkieletów jednej osoby do grobu drugiej, najczęściej dzieci
zwyczaj wielokrotnego otwierania grobów do celów rytualnych
pochówki zwierząt traktowane jak pochówki ludzi
składanie wraz ze zmarłymi ludźmi zwierząt
odkryto warstwę ciałopalenia przykrywającą cmentarzysko
cmentarzyska gockie miały przemyślany układ przestrzenny, porządkując miejsce składania zwłok i miejsca dla obrzędów
Oprócz badań archeologicznych prowadzone były również badania antropologiczne z wykorzystaniem badania reliktów DNA, badania z zakresu paleopatologii, wyznaczania krzywych okresów głodowych, czy w końcu rekonstrukcję tkanki miękkiej metodami zbliżonymi do metody Gerasimova.
Pomocny w badaniach populacyjnych był bardzo dobry stan zachowania kości dzieci, co pozwoliło na rzeczywiste a nie szacunkowe uwzględnienie ich ilości. Pozwoliło to na określenie umieralności dzieci w granicach 47%.
Również po raz pierwszy udowodniono, że wyroby z brązu nie są jedynie prostym odlewem surowca. Dla konstrukcji każdej kategorii przedmiotu komponowano ściśle wyrachowany stop w zależności od potrzeby jego twardości i elastyczności. Okazało się, że dla konstrukcji najprostszej z zapinek stosowano przynajmniej trzy rodzaje stopu brązowego.
Brązowe ozdoby bardzo często później pokrywane był innym metalem, cyną, srebrem lub złotem.
Zakończenie prac
W 2002 roku nastąpiło oficjalne zamknięcie wykopalisk. Jednak mieszkańcy Masłomęcza postanowili nie dopuścić do zerwania stosunków z naukowcami i tak już od 15 lat organizowana jest Biesiada Archeologiczna w rekonstrukcyjnej wiosce gotów.
XV Biesiada Archeologiczna
Tegoroczna Biesiada Archeologiczna miała miejsce 29 lipca z frekwencją 120 rekonstruktorów i turystów.
Głównymi atrakcjami były pokazy i warsztaty rzemieślnicze, pokazy gladiatorów, obozowiska barbarzyńców oraz rzymskich legionistów, prezentacja antycznej kuchni śródziemnomorskiej.
Pracownie rzemieślnicze
Pokazy wytopu żelaza odbyły się przy użyciu dymarek zbudowanych na podstawie reliktów odnalezionych w czasie wykopalisk. Ruda żelaza wytapiana była przy użyciu węgla drzewnego, do którego kowal wtłaczał powietrze za pomocą skórzanego worka. Późniejsze wydobycie żelaza wymagało rozbicia dymarki, a surowiec formowany był na gorąco.
Uczestnicy mogli także zobaczyć jak wygląda proces farbowania tkanin przy użyciu naturalnych barwników czy wyrób szklanych paciorków.
Wśród pozostałych pracowni wymienić należy:
Farbowanie
przędzalnictwo, tkactwo, farbiarstwo;
garncarstwo, otrzymywanie dziegciu;
jubilerstwo (warsztat szklarski, bursztynnik)
hutnictwo, kowalstwo, odlewnictwo, mincerstwo
Wszystkie te pracownie rzemieślnicze pokazały nam jak mogła wyglądać praca gockiego rzemieślnika żyjącego na tych terenach.
Rekonstrukcje
Uczestnicy biesiady mogli podziwiać pojedynki członków grup rekonstruktorskich w strojach gladiatorów oraz bitwę barbarzyńców z rzymskimi legionistami.
Udało nam się zobaczyć różne formy uzbrojenia i sposoby walki poszczególnych gladiatorów. A możemy do nich zaliczyć:
Secutor – uzbrojony w miecz gladius i tarczę; zabezpieczony przez osłonę ramienia trzymającego miecz, zamknięty hełm, nagolennice; walczył najczęściej z retariusem
Retarius – uzbrojony w sieć i trójząb oraz sztylet pugio przeznaczony do dobijania przeciwnika; zabezpieczony przez wykonaną z brązu osłonę lewego barku zwaną galerus oraz osłaniającą ramię manice; walczył głównie z sekutorem
Mirmillo – uzbrojony w prosty miecz; walczący boso; zabezpieczony owalną tarczą i naramiennikiem
Hoplomachus – uzbrojony w prosty miecz gladius; zabezpieczony zamkniętym hełmem z wysokim grzebieniem, prostokątną tarczą, osłoną ramienia i nagolennikami; walczył z gladiatorami o podobnym wyposażeniu
A także uzbrojenie, wyposażenie i manewry rzymskich legionistów z kilku polskich grup rekonstrukcyjnych.
Występy muzyczne i ogniowe
Na koniec przygotowane zostały pokazy ognia z użyciem pyłu bursztynowego. I choć było jeszcze trochę za jasno na takie pokazy to widowisko i tak przyciągało uwagę.
Bardzo ważnym aspektem Biesiady Archeologicznej jest fakt, że bardziej zainteresowani uczestnicy mogli również spotkać się i porozmawiać z archeologami, historykami i rekonstruktorami. Czyli wziąć bardziej czynny udział niż tylko zwiedzanie i oglądanie. Był to czas na wymianę poglądów oraz posłuchanie i poszerzenie swoich historycznych horyzontów.